Killua: O nie, nie załączysz tego po raz kolejny, twoja psychika już zbytnio na tym ucierpiała -.- *wyrywa jej myszkę i przełącza na stronę bloga* Tu masz pisać notkę i wrzucać foty, tutaj, zrozumiałaś?
Tsubasa: @w@ ushishishishishi @w@
Len: Nie dogadasz się z nią teraz, totalnie jej po tym odbiło -.-
Squalo: Jak ja jej zaraz...
Len: Wiesz, przydałoby się to może do nas wróci -.-
Tsubasa: @w@
Squalo: *Jeb jej w głowę atlasem (akurat miał pod ręką)*
Tsubasa: *Dead*
Len: Teraz przez ciebie nic nie napisze...
Kid: Banda idiotów -.-
Len: Z których największy ma schiza na punkcie symetrii -.-
Fay: A ja mam pomysł jak ją obudzić :3 *nabiera powietrza i na cały głos* TSUBASAAAAA!!! KID ZNISZCZYŁ TWOJE BRANSOLETY BO BYŁY NIESYMETRYCZNEEEEE!!!!!!!!!
Kid: Dlaczego ja? TT^TT *zobaczył, że Tsubasa wstaje, zwiew na górę i zatrzaśnięcie w pokoju* JA NIC NIE ZEPSUŁEM, NAWET NIE DOTYKAŁEM TT^TT *Krzyk z pokoju*
Tsubasa: *wstaje z demoniczną aurą, look na bransolety i aura znika*
Len: Bogu dzięki, że najpierw zerknęła, czy naprawdę są zniszczone
Lavi: *wchodzi do pokoju* Co to za zamieszanie?
Killua: Tsubasie odwaliło po takim jednym anime, ale już sytuacja opanowana ^w^
Tsubasa: Znowu mi odwaliło? Ale dlaczego?
Len: Nie powiem ci, bo ci znowu odwali -.-
Lavi: Będę się musiał do tego na nowo przyzwyczaić -.-
Tsubasa: O, Lavi, a skąd ty się tu wziąłeś?
Lavi: Przed chwilą wszedłem -.-
Tsubasa: A Kid zniknął? To trochę podejrzane, Kid znika, a ty się pojawiasz...
Len: Kid zamknął się w pokoju i pewnie teraz słucha Chopina na uspokojenie -.-
Fay: Lenusiu, a skąd ty wiesz czego słucha Kid?
Len: *wbija wzrok w podłogę i po chwili znika na schodach*
Lavi: Widzę, że jest tu wesoło nawet beze mnie :)
Squalo: Samo patrzenie na tą komedię, którą odstawiają jest śmieszne, dlatego dzisiaj nie wtrącam się do rozmowy
Tsubasa: Nieważne, ja wrzucam foty, a wy z łaski swojej mi nie przeszkadzajcie. -.-
(Postać to Lavi z anime D.Gray-man)
Tsubasa: Serdecznie wszystkich pozdrawiam i do następnej notki :)
ah nie ma to jak poryczeć sie ze śmiechu na infie hi hi hi
OdpowiedzUsuńAkai