Tsubasa: Dziś, tak jak obiecałam, kolejna notka.Tym razem wrzucam fotki z Lenem Kagamine...
Len: Na których w większości jestem jako shota...-.-
Len: No jakoś tak nie bardzo. Człowiek próbuje być cool, ale i tak wszyscy go na kawaii przerobią TT^TT
Tsubasa: Nie mogę powiedzieć, że wiem co czujesz, ale przecież nie na wszystkich fotkach jesteś taki shotowaty. Są też te inne...
Len: Jest w ogóle takie słowo jak shotowaty?
Tsubasa: Od teraz jest ^^
Len: Aha... Słowotwórstwo na poziomie...Miałaś foty wrzucać, a nie słowa nowe tworzyć -.-
Tsubasa: Ty zacząłeś tą rozmowę, no ale niech ci będzie, heh. No to wracając do tematu, wrzucam fotki Lena.
Len: Kiedy mi pstryknęłaś to zdjęcie? O/////O
Tsubasa: Podziękuj Fay'owi, on cię tak urządził, a aż szkoda było tego nie uwiecznić ^w^
Len: A to kiedy pstryknęłaś? O//////O
Tsubasa: No jak to kiedy? Jak czekoladki robiłeś. Tak rzadko można cię w kuchni zobaczyć, że po prostu musiałam XD
Len: Mogłabyś nie wrzucać do galerii żenujących dla mnie zdjęć? >/////////<
Tsubasa: Ale one nie są żenujące ^^ Zresztą nieważne, jedziemy dalej ^^
Len: Nigdy więcej nie wrzucaj takich zdjęć >/////<
Tsubasa: Nie przesadzaj, słodkie są, a po za tym ,aż tak dużo shotowatych fotek nie było.
A właśnie, prawie zapomniałam, następna notka będzie w środę, a potem kolejna w poniedziałek, bo od czwartku aż do poniedziałku nie będę miała dostępu do komputera. No to do następnej notki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prosimy o podpisywanie się, nawet jeśli komentujesz "anonimem".